czwartek, 12 lutego 2015

Ktokolwiek widział, ktolowiek wie...

Nie dawno uzmysłowiłam sobie, że nie wróciła do mnie książka z zabawy którą organizowałam "Wędrująca książka". Czy któraś z Was wie może gdzie ona jest? Jest mi przykro, że ktoś jej nie odesłał dalej tylko zostawił u siebie w domu :(

Jak będziecie coś wiedziały, to bardzo proszę dajcie mi znać. Będę wdzięczna :)

Pozdrawiam!

3 komentarze:

  1. Melduję posłusznie, że to na pewno nie ja, ale mi uświadomiłaś, że ktoś ode mnie pożyczył książkę, którą chciałam przeczytać raz jeszcze za jakiś czas i też łobuz nie oddał ...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To też nie ja. ja poslalam dalej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie dzisiaj weszłam na twego bloga, by sprawdzić , czy wiadomo gdzie jest książka.

    OdpowiedzUsuń