czwartek, 25 sierpnia 2016

Małe postępy

Dziewczyny!

Bardzo dziękuję za pomoc w sprawie rosyjskiej strony. Niestety mnie się nie wyświetlają żadne zdjęcia a też nie wiem jak tam odnaleźć jakieś inne albumy. Ale no nic :) Może kiedyś się uda :P

Po drugie, dziękuję tym z Was które zaglądnęły na mojego FB i zostawiły ślad po sobie :)

Po trzecie chciałabym Wam pokazać postępy moich prac. Martwi mnie to, że tak wolno mi idzie. Nie wiem jak Wy to robicie, że jeden wzór potraficie wyhaftować w 2-3 dni..... :(

Na szczęście mam jeszcze trochę czasu więc się nie będę stresować. 







Miłego wieczoru! :*

13 komentarzy:

  1. Wiesz z tym haftowaniem to różnie bywa, duży wzór pójdzie szybko a mały może się wlec w nieskończoność. Ale efekt końcowy najczęściej jest Wow!
    Twoje hafciki są coraz piękniejsze:-) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo widzę konika pinky pie :D śliczne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie! Cieszę się że tutaj trafiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie wiem, jak dziewczyny tak szybko haftują! Stawiają te krzyżyki w tempie ekspresowym, a moje tempo jest co najwyżej ślimacze! Ale najważniejsze, że powstają nowe krzyżyki, coraz piękniej wyglądają Twoje hafciki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne prace, życzę powodzenia w dalszych xxx

    OdpowiedzUsuń
  6. Somebunny to moja ulubiona seria, tego króliczka też kiedyś haftowałam, jest piękny

    OdpowiedzUsuń
  7. Króliczek pięknie wycieniowany. A konik i tego typu hafty są naprawdę czasochłonne.
    ps. O jakiej rosyjskiej stronie wspominasz?
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sliczny zajaczek :-) podobaja mi sie zajaczki z tej kolekcji, chociaz sama zadnego nie wyhaftowalam jeszcze ale mam w planach. Ja tez jestem z tych osob co haftuja powoli. Uwielbiam po prostu relaksowac sie z pomoca haftu, a nie smigac szybko igla jakby mnie kto gonil. Zalezy tez kto ile godz moze poswiecic na haft to gra wielka roznice na dluzsza mete :-)
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Króliczki z serii somebunny są słodziaki:) jak już przejdziesz przez backstitche efekt będzie magiczny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przejmuj się tempem pracy. Haft to nie wyścigi. Liczy się przyjemność jaką sprawia Ci snucie nitki. No i oczywiście jakość. Lubię dopieszczać swoje obrazki. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń