sobota, 8 września 2012

Zakończone....:)

Dzisiaj skończyłam haftowanie pieseczka dla dzieciaków... Kurcze, jakie piękne byłoby haftowanie bez backstitchy!! Naprawdę!!:) No ale wyszło jak wyszło:P Teraz muszę znaleźć kolejny mały wzór.. Niestety nie lubię wyszywać dwa razy tego samego wzoru.



Do tego w tym tygodniu przeczytałam 3 książki... Jakoś tak mnie wciągnęły, że nie mogłam przestać. Kolejne wypożyczyłam a jeszcze będąc w Taniej Książce na Rynku kupiłam kolejne dwie:D Nic tylko siedzieć i czytać!!

Jeśli chodzi o wymiankę książkową to uzbierało nas się AŻ 17 z czego straasznie się cieszę:) Obiecuję, że gdy będę organizować jakąś inną zabawę będę bardziej zorganizowana:D

Widziałyście nowości w IKEA? Dla dziewczyn, które tworzą piękne rzeczy z papieru to będzie nie lada gratka!! Próbowałam znaleźć na fb zdjęcia,które widziałam jakieś 2-3 dni temu, ale niestety nie dałam rady.. Ale jak tylko znajdę to je tu wkleję:)

Jeszcze Wam się tylko pochwalę moją nową poszewką:D Jak zobaczyłam materiał to wiedziałam, że muszę taką mieć!!!!
Ubóstwiam wszystko co jest  w gwiazdki!!:D
 

Witam nowe obserwatorki :) 

Ściskam ciepło:*:)

12 komentarzy:

  1. A, owszem backstitche dają w kość - ale ileż haftów okazałoby się nieefektownych, gdyby nie one. Piesek jest boski! Ten wyraz pyszczka... Poszewka absolutnie rewelacyjna i kolor , i gwiazdki.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodki:) Wiem, że backstitche mogą być denerwujące ale ile razy dodają wyrazistości naszym wytworom;) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki uroczy psiaczek:))))))) podusia idealna na zbliżające się święta:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co ty chcesz od pieska ?? Idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piesio idealny:) poszewka super teraz sama mam manie na poszewki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny piesek!!!
    bardzo mi się podoba:-)
    pozdrawiam i życzę miłej niedzielki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny ten psiak :) Poszewka też ładna. A co do książek też mam takie fazy, że odkleić się mi od rąk nie chcą :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pokaż jakie masz zdobycze książkowe, pokaż! - odezwał się książkoholik nieuleczalny. :) Ja też mam ostatnio fazę na czytanie. Boli to dzielenie czasu na haftowanie i czytanie, dobrze, że wymyślili audiobooki! :)
    Piesek - jak już wiesz z komentarzy wyżej - super i nie ma się do czego przyczepić! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za miłe odwiedziny, widzę,że też lubisz krzyżyki . Pozdrawiam cieplutko. Elżbieta :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podczas spotkania kołderkowego w Krakowie w dniu 13.07 Twój piesek został ładnie oprawiony i na pewno nowa poduszka wywoła uśmiech na twarzy dziecka.
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń