środa, 19 grudnia 2012

Lepiej (czy gorzej?) być nie może...

Ehh nie lubię takich dni jak te.. Niby wszystko jest w porządku ale jednak coś nie gra... 
Po pierwsze mojemu M. się psuje cały czas Peugeot.. Idzie zwariować. Jak jest mróz to jest źle, wilgotno jeszcze gorzej. Ciekawe jak reaguje na upał!? Do tego na uczelni też nie idzie tak jakbym chciała...
Na całe szczęście są tacy dobrzy ludzie jak Tina!
Kochana nawet nie wiem jak Ci mam dziękować za tą piękną przesyłkę. Niestety nie dane mi było się nią nacieszyć, bo mam od razu mi porwała ten piękny wianuszek. Westchnieniom zachwytu nie było końca :)

Zresztą same zobaczcie jakie to cudo!!




Przepraszam za jakość zdjęć ale robiłam je telefonem komórkowym w mieszkaniu rodziców:D
Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję!:*:*:*

Poza tym zaczęłam kolejną pracę. Nie wiem dlaczego ale nawet jak mam inne zaczęte to nie potrafię się powstrzymać przed rozpoczęciem kolejnego haftu:) Nie dobry nawyk:P  

A tu już nie długo trzeba będzie zacząć SAL. 

Co do bieżnika to pokażę Wam go w całości. Kupiłam materiał zielono-żółty, mam nadzieję, że będzie pasować:D


Powoli idę do przodu...:)

Trzymajcie się cieplutko:*:*:*

10 komentarzy:

  1. Ja też w kółko zaczynam nowe projekty, tego chyba nie da się opanować. Muszę kupić mulinę na SAL, choć najpierw wypadałoby nabyć tusz do drukarki, by mieć czym schemat wydrukować. Ach te wydatki...

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczy prezencik...a hafcik zapowiada sie bardzo intrygujaco...

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczny wianuszek dostałaś, podziwiałam już na blogu Justynki:) stanowi piekną dekorację i na pewno wzbudzi zachwyt nie jeden osoby!!!
    Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny wianek :) Haft wygląda intrygująco, co to za wzorek?

    OdpowiedzUsuń
  5. na szczęscie sama się prawie pozbyłąm tego nawyku z zaczynaniem
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie to samo, nie usiedzę jeśli nie zacznę czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tym rozpoczynaniem nowych prac to jakieś przekleństwo. Też to mam. Piękne kolory, co to będzie?
    A wianek piękny - wbrew słowom darczyńcy.;)

    OdpowiedzUsuń