Czy widziałyście może gdzieś zimę? Śnieg? Bo się zastanawiam co się stało, może przespałam tę porę roku? :) Przez to, że nie wiadomo jak się ubrać, bo raz jest chłodno a raz ciepło to oczywiście jestem chora... Ale dzięki temu, mam trochę czasu aby nadgonić moje PIWONIE.Dziękuję Wam dziewczęta za poprawę!:*:) Zastanawiam się co z nimi zrobić, gdy je już skończę. Oprawić w ramkę czy zrobić kolejną poszewkę? Co myślicie?
Korzystając z okazji chciałabym Was bardzo poprosić o polubienie mojej poduszkowej strony na facebook'u. (link w słowie facebook'u) Każde "polubienie" będzie dla mnie bardzo pomocne. Już teraz dziękuję tym z Was, które mi pomogą:)
Wracam do moich PIWONII bo chciałabym zacząć już coś nowego:) Chociaż sama nie wiem za co się teraz wezmę:)
Do szybkiego zobaczenia!!!!:*:*:*:*
O, jaka szkoda, nie mam konta, nie mogę pomóc.:( A co do magnolii: jeżeli masz miejsce, żeby ją powiesić, to w ramkę, a jeżeli miałabyś na siłę gdzieś wieszać, to lepiej poduszka - będzie równie piękna.:)
OdpowiedzUsuńAle za mnie gapa - dobrze, że Irena czuwa!:)
UsuńDokładnie tak samo bym poradziła :) Czyli i tak decyzja należy do Ciebie. Piękne - podziwiam za cierpliwość. Oj dawno nie wyszywałam, a powoli zaczynam za igłą i nitką tęsknić, więc może jakiś mały hafcik w ramach przerywnika powstanie :) Pozdrawiam
UsuńJa także dałabym ten obrazek na ścianę - będzie pięknie wyglądał.
OdpowiedzUsuńTylko dla mnie to nie magnolie a piwonie (peonie).
Pozdrawiam:)
Oczywiście, że piwonie! Dziękuję za poprawienie mnie:) Tak to jest jak się myśli o niebieskich migdałach:D
UsuńJa też myślę, że to jednak piwonie :))) Haft jest piękny, wspaniale by wyglądał oprawiony jako obrazek, ale również znakomicie nadaje się na poduszkę... Trudno zdecydować :)
OdpowiedzUsuńU mnie też nie ma zimy, chyba się obraziła w kwietniu, jak ją wszyscy w Wielkanoc przeganiali...
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę, a kwiaty, jakakolwiek jest to odmiana botaniczna, są przepiękne, jeszcze momencik i je skończysz :)
Ja za zimą nie tęsknię, a dziś bardzo ładnie i słonecznie.
OdpowiedzUsuńOby w maju nas śniegiem nie straszyli, bo bilans musi wyjść ponoć na zero....
Piwonie śliczne i trochę ich szkoda na poduszkę ( moim zdaniem).
Pozdrawiam ciepło i słonecznie.
uuu finisz bedzie... a jak wykorzystać... chyba ramka i na ścianę, będzie się pięknie komponował z wiosenną aurą tej zimy :)
OdpowiedzUsuńKwiaty wyglądają wspaniale. Ja bym oprawiła.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW ramce będzie wyglądał super. Ale taj jak zauważyła Irena - toż przecież piwonia :-)
OdpowiedzUsuńJa się na kwiatach nie znam, więc nie będę się udzielać co to, ale jako hafcik są śliczne i będą się wszędzie super prezentować :) Podaj link na fb to z przyjemnością polubię :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.facebook.com/pages/Misz-Masz/241437492684754?fref=ts to link ukryty pod słowem facebook:D Ale dziękuję za pomoc!
UsuńCudowny hafcik , piękne kojące kolorki , proponuję oprawić w ramkę . Pozdrawiam Elżbieta
OdpowiedzUsuńBajka! Aż brak słów zachwytu :)
OdpowiedzUsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńJuż niewiele zostało do końca :) Czekam na ostatnią odsłonę.
OdpowiedzUsuńMoże w ramkę? Jak na poduchę to tylko w miejsce gdzie nikt nie siada;)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik :-) i tak niedużo już zostało do końca. Ja chwilowo odłożyłam haft na poczet szydełka :-) ale do haftu na pewno wrócę. Muszę jeszcze dokończyć bombkę z Twojego salu już też mi niewiele zostało.
OdpowiedzUsuńCudny hafcik. Kolory urzekające. Bardzo mi się podoba. Dobry i na podusie i w ramkę. Tylko taką piękną poduszkę aż szkoda kłaść na kanapie i narażać na zgniecenie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne Piwonie :) Już budzą zachwyt, a co dopiero jak ostatecznie skończysz :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty! Powinny zdobić ściany bo są cudne:)
OdpowiedzUsuńJa widzę je w formie podusi ;o)
OdpowiedzUsuńKAWAŁ PRACY ODWALIŁAŚ !Super!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwiatowe hafty, a ten jest wyjątkowo piękny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft! Piwonie jak żywe! Podusi ato fajny i praktyczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńpiękne piwonie, moim zdaniem pasują na poszewkę :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń